Budowa nigdy nie może zostać przeprowadzona w sposób dowolny – kluczowe jest zaplanowanie samej inwestycji, a w przewidzianych przez prawo wypadkach także uzyskanie zatwierdzenia dokumentacji budowlanej, np. w formie decyzji o pozwoleniu na budowę. Jednym z kluczowych dokumentów podczas inwestycji jest projekt budowlany – sporządzający go ponosi daleko idącą odpowiedzialność, zwłaszcza za popełnione błędy. Co więc grozi projektantowi, który niewłaściwie wywiązał się ze swoich obowiązków?

Fachowca zawsze ocenia się surowiej

Projekt budowlany może zostać opracowany jedynie przez osobę posiadającą odpowiednie wykształcenie oraz uprawnienia. Projektant jest fachowcem, a jego działalność regulują zarówno przepisy powszechnie obowiązującego prawa, jak i regulacje branżowe. Tym samym, błędne sporządzenie projektu budowlanego może oznaczać konieczność wypłaty odszkodowania, utratę uprawnień zawodowych, a nawet odpowiedzialność karną.

Wszystko zależy od okoliczności konkretnego przypadku, w tym przede wszystkim od konsekwencji błędów popełnionych przez projektanta. Inaczej należy oceniać sytuacje, w których w wyniku błędów w projekcie doszło do katastrofy budowlanej, zwłaszcza, gdy doprowadziło to do czyjejkolwiek śmierci, a inaczej, kiedy błędy są mało istotne i można je szybko poprawić.

Błędny projekt trzeba poprawić

Podstawowym obowiązkiem projektanta, który popełnił błąd, jest jego naprawa. Inwestor, który zlecił mu wykonanie projektu, ma prawo żądać, aby został on dostarczony bez usterek. Jeżeli się takowe pojawią, inwestor powinien jak najszybciej zwrócić się do projektanta o ich usunięcie; do tego czasu ma on także możliwość wstrzymania się z wypłatą całości wynagrodzenia umówionego z projektantem. W grę wchodzi także dochodzenie przez inwestora swoich praw na drodze postępowania sądowego.